Wypite kawy Webdevów

Jak patrze na niektóre portfolio webdesignerów i webdevów, to zastanawia mnie, co kogo obchodzi ile ktoś kawy wypił przy jakimś projekcie :)

Komentarze

  1. Pewnie tak dla zabawy, żeby pokazać, że są wyluzowani.. Albo może po to, żeby pokazać, że są w stanie poświęcić wiele niewyspanych nocy. Sama nie wiem :D Może taka moda, jak z tymi procentami umiejętności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Interesuje mnie fenomen wypitych kaw. Może to "zapchajdziura" web-designerska.

      Usuń
  2. Ja musiałbym butelkę coli dać zamiast kawy. Później bym ich nękał, że przez nich dostałem cukrzyce, bo 2litry cukru każdej nocy przez nich wypijałem ;d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze istnieje cola zero!

      Usuń
    2. Parafrazując: można by tym samym wpisać ile webdev brał leków na hemoroidy czy nervosol D: . Steve Jobs od siedzenia, od rana do wieczora, dostał kamicy nerkowej i się tym nie chwalił.

      Usuń
  3. Kto by tam programistów zrozumiał... sam mam z nimi na co dzień do czynienia. Ja to jeszcze o ciekawszych rzeczach czytałem na https://ermlab.com/blog/ Jest to na pewno bardzo specyficzna grupa społeczna.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Na początku był C++... #nauka

Pętla for, while, do.. while. Pętle wyjaśnione cz.2 #c++